23-04-2023

W XVIII kolejce, po bardzo ciężkim meczu, wygrywamy z KS Dąb Pruszowice i przerywamy ich serię czterech zwycięstw z rzędu.

Nebelski – Antczak, Ignaszewski, Motak, Brygider – Zasada, Małolepszy (55’ Banaś) – Michalski (46’ Bełczącki), Czyż (82’ Osmulski), Zhugan (60’ Yavorskyi) – Silan (88′ Tarłowski)

22′ ⚽️ Silan (🅰️ Antczak)
87′ ⚽️ Yavorskyi (🅰️ Silan)

Już przed meczem wiedzieliśmy, że Dąb postawi nam ciężki żołądź do zgryzienia. Od samego początku to, co działo się na murawie, można było opisać jednym słowem – walka. Obie drużyny zostawiły sporo zdrowia na boisku próbując zadać cios przeciwnikowi. Pierwszą groźną sytuację stworzyliśmy około 15 minuty, kiedy to strzał głową Zasady z wielkim trudem obronił bramkarz gości. Jednak kilka minut później skapitulował po raz pierwszy. Dobrą akcję Antczaka, który wstrzelił piłkę w pole karne wykończył Silan i prowadziliśmy 1:0. Dąb jeszcze w pierwszej połowie zdołał odpowiedzieć i umieścił piłkę w naszej bramce. Na nasze szczęście, napastnik gości był na spalonym.

W drugiej części spotkania drużyna z Pruszowic zepchnęła nas do defensywy. Przez długi czas w powietrzu “pachniało” bramką przyjezdnych – szczególnie duże zagrożenie stwarzali ze stałych fragmentów gry, których było sporo. W okolicach 65 minuty udało im się po raz drugi umieścić piłkę w siatce, ale ponownie ich zawodnik był na pozycji spalonej. Wraz z upływem czasu nasza gra robiła się coraz bardziej nerwowa. Dopiero w końcówce meczu udało nam się uspokoić, gdy do siatki po asyście Silana trafił Yavorskyi.